poniedziałek, 20 stycznia 2014

Handel - "Judas Maccabaeus" HWV 63 - The King's Consort, Robert King [20-21 stycznia 2014]

Click again to hide large version

Niestety - próba naprawienia złego otagowania plików spełzła na niczym - musiałem słuchać w kolejności całkowicie bez sensu. Ale ... skoro akcji jako takiej w tym oratorium niewiele, jakiejś dramaturgicznej ciągłości też ... okazało się, że słucha się tego wcale, wcale. No ... może do chwili, gdy wybrzmiewa końcowy chór a za chwilę jeszcze cztery części z aktu drugiego ... Naprawdę - mniejsza.
"Judas" niezwykle się Handlowi udał - nie ma się co dziwić, że to jedno z ulubionych oratoriów XIX-wiecznych Anglików. Bo co mogło lepiej oddać ducha tego Nowego Jeruzalem jak właśnie to genialna muzyczna opowieść o zdobyciu Świątyni i zwycięstwie nad Syryjczykami...
Oratorium popularnie niezmiennie - do dzisiaj. Pewnie tego nie zauważyli opiekunowie działu GFH na Wiki, skoro ostatnie nagranie, o jakim wspominają poczhodzi z roku ... 1977.
A nie da się ukryć, że po Somarym i Mackerrasie powstało kilka nagrań dużo ciekawszych!
A to jest chyba najciekawsze i najlepsze.

Orkiestra Kinga jest dostojna i majestatyczna, gdzie trzeba - także taneczna - bo warto pamiętać o inspiracjach jakie mieli barokowi kompozytorzy.
Świetni soliści i kapitalny chór. Prawda, że sam Handel zatroszczył się jak należy - podał na tacy arcydzieło - nie sposób go raczej zepsuć.
Nie zepsuł McGegan, nie dokonał tego Alarcon - King - wygląda na to, że wierny i partyturze, i duchowi - doprawia przepysznie.
Wyszło - cudo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz