wtorek, 26 kwietnia 2011

Bach - French Overture, Italian Concerto, Four Duets, Two Capriccios - Angela Hewitt [26 kwietnia 2011]

Przygotowania do majowego koncertu Sokolova rozpoczęte! Skoro zagra i Uwerturę Francuską, i Koncert Włoski - przyzwoite fortepianowe wykonanie samo się nasuwa - Angela Hewitt.
I nie da się ukryć, że porównanie bedzie arcyciekawe. W końcu i AH nagrała trzy płyty z 'Pieces' Couperina - tymi samymi, którymi Sokolov po prostu wzniósł się na sam szczyt. 
Bardzo ciekawa płyta - ręce zacieram na majowy koncert GS.

piątek, 22 kwietnia 2011

Handel HWV 11 - Amadigi - Minkowski [21-22 kwietnia 2011]

Nie co się dziwić PK, że dla niego handlowskim absolutem są wykonania Minkowskiego. Nie ma co się dziwić takim jak ja, że mają MM za złe, że nie nagrywa już barokowych oper. Fakt - ciągle nimi dyryguje, ciągle wystawia, ale nie ma szczęścia do sponsorów i wytwórni płytowych. A pod nim i taki "Adadigi" brzmi pierwszoklasowo, choć szczyty możliwości GFH to to nie są.

wtorek, 19 kwietnia 2011

Mortelmans - Homerische symfonie & other orchestral works ~ Royal Flemish Philharmonic, Martyn Brabbins [19 kwietnia 2011]

Hyperion drąży czasem (choć średnio konsekwentnie) takie nieznane symfoniczne terytoria. Szkoda, że rzadko. Mortelmans nie jest odkryciem na miarę Bantocka, włos się na grzbiecie nie jeży, ciarki raczej nie przechodzą ... Muzyka stylistycznie pokrewna, gdzieś tam pobrzmiewają takie nuty sibeliusowskie. Wszystko mocno osadzone w drugiej połowie XIX wieku jednak, inspirowane Beethovenem, Brahmsem, Brucknerem i Wagnerem, co raczej nie powinno dziwić - Lodewijk Mortelmans urodził się w 1868 roku. Nic nadzwyczajnego ale bardzo solidne rzemiosło i wcale dobre wykonanie.

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Bach - The Six Suites Arranged For Viola da Gamba - Paolo Pandolfo [18 kwietnia 2011]

Dziwny przypadek - muzyka i wykonawca z najwyższej półki ale jakoś tak bez większego echa... Może to nie jest najlepsza muzyka na takie odtwarzacze? Może w zatłoczonym autobusie nie da się uważnie słuchać samotnie grającej wioli?  A może wiola - mimo wszystko - nie pasuje do suit napisanych z myślą o wiolonczeli? Dziwne - wielkiego wrażenia ta płyta na mnie nie zrobiła. Póki co - winię okoliczności ...

Handel HWV 47 - La Resurrezione, Le Concert d'Astree, Emmanuelle Haïm (Virgin) [16-18 kwietnia 2011]


Przepyszne oratorium napisane na zamówienie kardynała Ruspoli, wystawione 8 kwietnia 1708 roku. (GFH ma 23 lata ...) Warte uwagi, że autorem libretta jest Carlo Sigismondo Capece, osobisty sekretarz królowej Marii Kazimiery ... Bez wątpienia jedna z piękniejszych kompozycji Handla - nic dziwnego, że często z tej kopalni muzycznych pomysłów czerpał. Nagranie / wykonanie wybitne. Autorem eseju - David Vickers. W roli Magdaleny - Kate Royal ... trzeba dodawać coś więcej...?

sobota, 16 kwietnia 2011

Music For The Duke Of Lerma - Gabrieli Consort & Players - McCreesh [16 kwietnia 2011]


Na pierwsze wrażenie - jedna ze słabszych rekonstrukcji McCreesha. Najpierw słuchałem przygnębiającej wprost drugiej części - potem pierwszej - znacznie ciekawszej. Może to wina gregoriańskiego chorału. Może miejscami muzyka jest równie mroczna, jak bohater tej płyty - jeden z większych szwarccharakterów wszystkich czasów? Muzyka, jaką ten zbir podejmował innego zbira - Filipa III - w Lermie w 1617 roku.
A swoją drogą ... jak by się potoczyły dzieje muzyki (żeby tylko jej!) w Europie, gdyby te, lub inne hiszpańskie zbiry podbiły na dobre Anglię, Francję, Włochy czy Niemcy...?

piątek, 15 kwietnia 2011

Bach - Brandenburg Concertos - La Petite Bande, Sigiswald Kuijken [15 kwietnia 2011]



Trochę przez przypadek ta płyta tutaj - na JP3 zapodziała się pierwsza część .. .w sumie wyszedł całkiem ciekawy przerywnik. Kolejny raz w dracznej kolejności - 3, 5 i 1 koncert na początek! Ciekawe skąd takie koncepty? Płyta arcyciekawa - Kuijken wywraca nieco do góry nogami cały koncept wykonawania BC. Pierwsze dwa wykonuje w manierze 'one-on-a-part', jaką od kilku lat stosuje w kantatach. I choć nagranie jest raczej 'chłodnawe' - w niczym niepodobne do Goebla, Alessandriniego czy choćby nowego Gardinera - ale ma jakąś taką flamandzką głebię. Czy może - północną. Słuchać, że Kuijken myśli o tym, co gra i w dużej części "gra" rozumem. W 3. sprawdza się to kapitalnie, w 5. chyba daje się nieco ponieść temperamentowi klawesynisty - Ewalde Demeyere (warto zapamiętać).
Druga część się rychło odnalazła - dosłuchałem do końca. Z pozostałych trzech koncertów 2. robi najlepsze wrażenie. 4 i 6 ... jakieś niemrawe.

wtorek, 12 kwietnia 2011

Handel HWV 6 - Agrippina (Gardiner) [11-14 kwietnia 2011]

Cholerne Arcydzieło! Bez dwóch zdań pierwsza Wielka Opera Handla. Z masą - skadinąd świetnie znanych - melodii, z niezwykle ciekawą i kapitalnie opowiedzianą historią. W genialnym wykonaniu. Szkoda wielka, że JEGowi bardziej po drodze było z oratoriami, albo że Philips skąpił na kolejne nagrania oper. Straty nie sposób sobie pewnie wyobrazić...

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Steve Reich - Daniel Variations, Variations for Vibes, Pianos & Strings [11 kwietnia 2011]

Zebrałem się do tej płyty bardzo późno - jakbym ją od siebie odpychał. Obawiałem się, znając historię Daniela Pearl'a, że będzie za bardzo przygnębiająca. A tymczasem okazała się przygnębiająca z innego powodu - tytułowe wariacje to po prostu słaba kompozycja. I nie wiem czy to niezdolność SR do przedstawienia tego dramatu w muzyce; niezdolność do opowiedzenia tej historii; brak wrażliwości czy coś innego. Drugi utwór jest znacznie ciekawszy. Może pomysł z chórem to pudło?
A może to to samo, co z muzycznym hołdem Pendereckiego dla ofiar 11 września?

Johann Mattheson - "Das grosste Kind" (Christmas Oratorio) - Kolner Akademie, MA Willens [11 kwietnia 2011]

Nieoczekiwany przerywnik (czy raczej "odciągacz od Handla) i jaka niespodzianka. Przepiękna rzecz! Zamiar był by posłuchać jeden raz ... ale nie potrafiłem przestać! Rzecz wystawiona w Hamburgu w 1720 roku, jak można wyczytać z książeczki - to drugie bożonarodzeniowe oratorium Matthesona. Dużo przepięknej muzyki - poruszający wstęp, piękne arie, podniosłe chóry. Bardzo krótkie oratorium - ledwo godzina - ta kondensacja pięknych rzeczy naprawdę robi wrażenie.

czwartek, 7 kwietnia 2011

Francois Couperin - Pieces de clavecin, vol. 1 - Pierre Hantai [6-7 kwietnia 2011]



Ciekawa sprawa ... czy trzeba będzie supłać i zbierać na nowy komplet Couperina, czy będzie, jak z sonatami Scarlattiego, że projekt utknie gdzieś przy czwartej płycie. A może nie będzie o co kopi kruszyć, bo Hantai niczym specjalnie nie błyśnie i resztę będzie można sobie darować?
Dziwna płyta. Niby "vol. 1" ale w programie misz-masz - głównie utwory z 3 księgi, w komplecie 'Les Folies Francaises, ou les Dominos'. Płyta fantastyczna od strony technicznej - bez dwóch zdań nagrania PH dla Mirare to szczyt dzisiejszych możliwości. Ale brak mi tutaj finezji, elegancji, salonowego błysku, żartu ... miejscami PH po prostu "łupie". Wydaje mi się, ze i Baumont, i Rousset grali to lepiej. Muszę jeszcze raz posłuchać.

środa, 6 kwietnia 2011

Les Musiques de Louis XIV - Du Salon a l'Eglise [3-4 kwietnia 2011]


Bardzo ciekawa płyta - intrygujący i zaskakujący zestaw, zręcznie poskładany. Wykonania miejscami wybitne - szczególnie w utworach kameralnych. Na pewno takiej próby są wszystkie utwory Marais - grają Ghielmi i Pianca.