środa, 17 września 2014

Bach - Brandenburg Concertos - Hofkapelle Munchen, Rudiger Lotter [17 września 2014]



Wpadłem na to nagranie - na Spotify - wyłącznie dzięki Dorothee Oberlinger, która niepoślednią rolę odgrywa w koncertach 2. i 4., a w 6. gra Hille Perl ... Ciarki po plecach, prawda?

Biber - "Rosenkrantz Sonaten" - Sirkka-Liisa Kaakinen-Pilch, Battalia [17 września /16 października 2014]


Jak można?! Taka płyta! I tyle czasu?!?
To jest rzecz bezwzględnie WIELKA.
Biber i jego Różańcowe Sonaty, i to wykonanie. Jest jakaś niezwykła magia w tym nagraniu. Coś tajemniczego wciąga, zakręca się dookołą, zapętla, osacza. Przepiękna muzyka i przecudne granie.
(cdn)


czwartek, 11 września 2014

Bartłomiej Pękiel - "Missa a 14, Missa Concertata 'La Lombardesca' "- The Sixteen, Eamonn Dougan [10 września 2014]


A teraz będzie wprost nieznośnie od kadzenia! Ale trzeba i się należy!

Płyta z 2013 roku - projekt zainspirowany i współfinansowany przez Instytut Adama Mickiewicza 
(http://iam.pl/en/polska-music)
Płycie towarzyszy niebywały wprost - jak na obowiązujące już (niestety) standardy - esej Zofii Dobrzańskiej-Fabiańskiej. Nie pamiętam tak wnikliwie napisanego tekstu, tak dokładnie tłumaczącego zarówno 'tło' historyczne, czy cechy i stylistykę poszczególnych utworów.
Niezwykle ciekawy jest skład orkiestry - 2 x skrzypce, 3 x wiole, violone grosso (!), harfa, teorban, organy (pozytyw) ... i trzy trąbki!

środa, 10 września 2014

Handel - "The Eight Great Suites" - Danny Driver [9 września 2014]

Click again to hide large version

Jakim, DKN, cudem?!?!?
Słuchałem tej płyty w maju ... i pusto, cisza, ani słowa. Jakby przeszła bez echa.
A to jest wybitna, fenomenalna płyta! WIELKA!
I nie ma tu żadnej przesady.
Wielkie są Suity Handla - sięgają najwspanialszych kompozycji Bacha.
I wielkie jest to granie .... jak nic - nie słyszałem takiej interpretacji.
I tylko w głowę zachodzę - czy aby te dwie 'wielkości' nie mają związku z instrumentem?
Że Driver gra na współczesnym fortepianie...?
Już zacząłem się zastanawiać DLACZEGO ta płyta nie dostała Gramophone Award ..... wyszło, że się otarła (ten Mompou Volodosa to naprawdę music być rzecz niebywała....) - była na krótkiej liście nominowanych.