piątek, 17 lutego 2012

Handel HWV 56 - "Messiah" - Freiburger Barockorchester, Rene Jacobs [16-20 lutego 2012]

 

Zamysł miałem, by pierw zerknąć na recenzje tego "Mesjasza" - ale gfhandel.org padł chyba zanim się to nagranie ukazało, zaś strona Gramophone to taka niewiarygodna żenada, że szkoda gadać. Inna sprawa - kogo dzisiaj jeszcze interesują recenzje 'G'?
A skoro tak się sprawy mają .... Mnie się ten jacobsowy M bardzo podoba. Nawet jeśli ma ten diabelski zwyczaj poprawiania partytur, to naprawdę wyjątkowo dobrze się sprawdza w takim repertuarze. Spokojnie może stawać w szranki z McCreeshem, którego jednak odrobinę bardziej wolę.
Jacobsowi - to obserwacja przy kolejnym odsłuchaniu - nieco brakuje mocy. I to na każdym niemal 'odcinku' - szwankuje trochę i orkiestra, i chór. Jakoś nie całkowicie przekonują mnie soliści. To wykonanie na wylot nie przeszywa, dreszczy nie wywołuje. Jest bardzo dobre ... ale to nie 'to".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz