poniedziałek, 27 lutego 2012

Handel HWV 25 - "Tolomeo" - Il Complesso Barocco, Alan Curtis [26 lutego 2012]



Kolejna opera dla stojącej już wtedy na skraju bankructwa Królewskiej Akademii, i kolejna dla tria gwiazd - Senesina, Cuzzoni i Bordoni. I kolejna niezbyt udana i w konsekwencji zapomniana.
Akademia zbantrutowała, gwiazdy rozjechały się szukać zajęcia w innych europejskich metropoliach.
W roku 1728 londyńska publika już po dziurki w nosie miała włoskiej opery - trzy miesiące przed premierą 'Tolomea' serca londyńczyków zdobyła "The Beggar's Opera"Johna Gay'a. Celnie wymierzona satyra nie tylko w angielską klasę polityczna, co - a może i przede wszystkim - we włoską 'opera seria'.
Nagranie Curtisa pochodzi z września 2006 roku, dokonane w toskańskim miasteczku Viterbo (rzut beretem na północ od Rzymu), w kościele Santa Maria della Rosa. [Trzeba popatrzeć na Google Earth i może dodać wo listy wakacyjnych destynacji...]
Do nagrania tej wyłącznie przyzwoitej, jak na GFH, opery, Curtis zebrał pierwszorzędną obsadę: Hallenberg, Gauvin, Spagnoli, Bonitatibus i Basso. Marzenie każdego dyrygenta. I dobrze się ta ekipa sprawdza, orkiestra Curtisa radzi sobie z czasem coraz lepiej, to bardzo porządne wykonanie. W sumie słucha się tego całkiem przyjemnie - powiedzmy, że 'lekka' tematyka, lekko przez Handla zapodana; na dodatek - niezbyt to wszystko jest długie - 3 płyty po ledwo ponad 4 minut każda. W sam raz na niedzielne popołudnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz