piątek, 17 czerwca 2011

Handel - "Athalia" HWV 52 - The Academy of Ancient Music, Christopher Hogwood [16-17 czerwca 2011]

Hogwood napisał raczej słabą biografię Handla (albo robotę spartaczył polski tłumacz do spółki z redaktorem i wydawcą!) ale grał go naprawdę niebywale! W zasadzie wszystkie jego handlowskie nagrania i dzisiaj mogą być traktowane jako wzorcowe - tak z Akademią, jak i (te całkiem niedawne) solowe.
Hogwood - w 1985 roku! - zebrał ówczesną śmietankę angielskiego wykonawstwa - Kirkby, Bowman, Rolfe-Johnson, Thomas ... Emma Kirby była wtedy gwiazdą pierwszej wielkości - u szczytu formy. Ale forma udzieliła się całemu gronu - wyszło świetne nagranie. Akustyka londyńskiego kościoła św. Judy to kolejny atut - orkiestra, chór, śpiewacy - brzmią fantastycznie.
Ciekawe okoliczności powstania tego dzieła - dopiero trzeciego z serii angielskich oratoriów GFH. Napisane na okoliczność przyznania Handlowi doktoratu przez uniwersytet w Oksfordzie - ówczesne centrum pro-jakobickich sympatii. Tytułowa biblijna Athalia to okrutny tyran i uzurpator - aluzji do ówczesnej sytuacji politycznej w Anglii aż nadto. Ciekawe, że z czasem handlowska busola przekręci się o 180 stopni i własną muzyką będzie wspierał obóz przeciwny.
Po drugiej płycie słów za zasadzie brak - niezwykła rzecz i naprawdę znakomite nagranie. Portal gfhandel.org wyżej ocenia płytę Naumanna - po krótkiej - niehandlowskiej - przerwie, przyjdzie kolej na niego. Kończący "Athalię" chór 'Give the glory to His awful name' wywołuje ciarki na grzbiecie niczym 'Zadok, the Priest' - bez wątpienia jeden z najwspanialszych chórów, jaki ktokolwiek skomponował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz