poniedziałek, 16 maja 2011

Vivaldi - "Armida al campo d'Egitto" (1718) - Concerto Italiano, Rinaldo Alessandrini [16-19 maja 2011]


Jak się okazuje, "Armida" to jedna z ulubionych oper Vivaldiego! Do tego stopnia, że spore jej fragmenty - wedle obowiazujących wtedy reguł - wykorzystał ponownie komponując swoje "rzymskie" opery - szczególnie "Ercole sul'Termodonte" (na którą pora przyjdzie lada dzień). Sinfonia (uwertura - powiedzmy) skopiowana została w zasadzie nuta w nutę!
W sumie bardzo ładna i ciekawa rzecz. Sporo naprawdę ładnych arii - choć równie wiele zmory straszącej we włoskich operach - recytatywów. Choć te całkiem sprawnie pozwalają "dziać się" akcji. Może nie porywa i nie zachwyca totalnie - ale i tak chwała Naive, że ciągnie ten projekt, i że trzyma mocno Alessandriniego z zespołem. Ekipę nagrywającą jednak pora nieco odświeżyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz