piątek, 22 kwietnia 2011

Handel HWV 11 - Amadigi - Minkowski [21-22 kwietnia 2011]

Nie co się dziwić PK, że dla niego handlowskim absolutem są wykonania Minkowskiego. Nie ma co się dziwić takim jak ja, że mają MM za złe, że nie nagrywa już barokowych oper. Fakt - ciągle nimi dyryguje, ciągle wystawia, ale nie ma szczęścia do sponsorów i wytwórni płytowych. A pod nim i taki "Adadigi" brzmi pierwszoklasowo, choć szczyty możliwości GFH to to nie są.

1 komentarz:

  1. Ostatnio słucham sobie tego nagrania. Operę uważam za zdecydowanie jedną z lepszych oper Handla, choć niektóre arie nie zapadają w pamięć. Arcydziełami są takie arie, jak: O rendetemi il mio bene, Destero dall'empia dite i Sento la gioia. Brakuje mi nieco tenorów i basów w obsadzie, byłoby urozmaicenie. Absolutną gwiazdą tegoż nagrania jest Nathalie Stutzmann - jej głos jest ciepły, głęboki, nasycony, taki jak powinien być kontralt idealny. Madame Stutzmann jest moją faworytką wśród współczesnych kontraltów wraz z Sarą Mingardo. Bernarda Fink śpiewa perfekcyjnie technicznie, lecz jej barwa głosu mnie nie przekonuje - ciut szorstka, zbyt mało głębi i ciemności w dolnym rejestrze. Ale przynajmniej jest kontrast i bezbłędnie mogę rozpoznać te dwa kontralty gdy śpiewają wspólne recytatywy. Soprany wysokiej klasy, przyjemnie się ich słucha, lecz bez takiego wielkiego zachwytu jak przy Mme Stutzmann. Warto pochwalić Jennifer Smith za bardzo subtelną, stylową ornamentację aryj. Zgadzam się z pochwałami dotyczącymi orkiestry - ma pełny, barwny dźwięk i zawsze "ma coś do powiedzenia".

    OdpowiedzUsuń