sobota, 14 kwietnia 2012

Handel HWV 32 - "Arianna in Creta" - Orchestra of Patras, George Petrou [14 kwietnia 2012]



Znowu wszystko zapomnę .... Chciałem tutaj nieco przytoczyć słowa PK z jego genialnej książki - szczególnie o popularności "Arianny" - w porównaniu z praktyczną klapą "Orlanda". Sama opera  - w przeciwności do wykonania - nie poraża ... choć PK znajduje dla niej naprawdę sporo ciepłych słów....
(Ale koncertowa płyta "The Alarm" - w rozszerzonej wersji(!!!) odciągnęła mnie od słuchania czegokolwiek na dobrych kilka dni!)
Arianna nie wytrzymuje porównania z o rok wcześniejszym Orlandem, choć tyle tu pięknej muzyki, że nie dziwota, że londyńska publika wolala chodzić na nią. A że we wznowionej w Covent Garden występowałą sama Marie Salle ze swoją baletową trupą...
Zacytujmy PK: "Pomimo swych zalet, Ariadna to jedynie przystawka, stacja przesiadkowa w drodze do arcydzieł cyklu Covent Garden; jej najsławniejszą stronicę stanowi menuet umieszczony po uwerturze."
No ... nie całkiem i nie bardzo... jak na tak duże dzieło; lecz nie sposób rozsądnie zaprzeczyć. Ale Grecy Grają świetnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz