środa, 15 sierpnia 2012
Respighi - Belkis, Queen of Sheba; Dance of the Gnomes; The Pines of ROme - Eiji Oue, Minnesota Orchestra [15 sierpnia 2012]
Ależ dzisiaj bajeczna seria - magiczna trójka (a może i więcej...)
Muzyki Respighi'ego nie słuchałem lata całe. A przecież to jedna z moich pierwszych płyt! Nie z Piniami co prawda ale z Festiwalami - ale zauroczenie przyszło natychmiast. I trochę to dziwne, że w pewien sposób "przeszło". A tylu utworów nie słyszałem, tylu nagrań istnienia nawet nie byłem świadom.
To jest wybitna płyta. Trzy niezwykłej urody kompozycje, znakomite wykonanie i bajecznej jakości nagranie. Oczywiście pierwszych dwóch kompozycji nigdy wcześniej nie słyszałem.
Suita 'Belkis - Queen of Sheba' to niezwykłe odkrycie. To stosunkowo późny utwór - z 1931 roku - a więc 7 lat po Piniach i 3 po Festiwalach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz