Oooo! Te koncerty są tak niezwykle piękne, że nie sposób słuchać na chłodno, obiektywnie! :)
Sam CPE na pewno był podobnego zdania, skore je wkoło Macieju przerabiał i transkrybował!
Słyszałem je w ciekawszym wykonaniu .... zarówno Hidemi Suzuki z BCJ, jak i Raphael Alpermann z AAMB zagrali je lepiej, bardziej porywająco, bardziej - gdzie trzeba - poruszająco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz