Jest różnica ... od pierwszych taktów! Całkiem inaczej brzmią Gabrielis niż orkiestra Harnoncourta - nie mówiąc o Filharmonii McGegana - słuchanej jednym uchem wczoraj wieczorem.
Harnoncourt z 1990 roku, McGegan z 1991, McCreesh - 2000, w końcu Christie - nagranie z 2000 a płyta o 3 lata późniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz