Słuchając coraz więcej symfonii Brucknera, najwyższa pora zacząć temat traktować bardziej serio - zacząć podawać edycje. Dzięki nim bowiem symfoniczny opus AB niemal się dubluje!
Karajan nargał ze swoimi filharmonikami dla EMA wersję Haasa z roku 1885. Nagrania dokonano w berlińskiej Jesus-Christus Kirche w październiku 1970 i styczniu 1971 roku. Szmat czasu... Trochę słychać - ot, choćby w porównaniu z Sinopolim (ed. Nowak!).
Ale to są średnio istotne technikalia. Karajan prowadzi orkiestrę wybornie - trzy razy zaczynałem słuchać trzeciej części i z każdym razem musiałem przerwać. A tam już się dzieją rzeczy niezwykłe - kulminacja w Scherzo jest wstrząsająca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz