Ależ ma pecha Barbara Strozzi, a wraz z nią wykonawcy tej naprawdę bardzo dobrej płyty.
Pecha, że trafili między płyty jeszcze lepsze, a nawet rewelacyjne, od których żadną siłą nie mogę się oderwać, których w kółko słucham, i do których wszystkie inne porównuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz