Niezwykle ciekawa płyta. I słowo daję - po Handlu, po "The Rest is Noise" (bo to kolejny "projekt") będzie więcej muzyki Alwyna. Po lub pomiędzy.
"Tańce elżbietańskie" są znakomite. Nawiązanie jest naprawdę dalekie - to fantastyczne, współczesne kompozycje. Bo jak się okazuje, to są tańce obydwu Elżbiet na brytyjskim tronie - I i II ! Wpływu Beatlesów nie słychac bo kompozycja pochodzi z 1957 roku! Świetny jest "The Innumerable Dance"i koncert na obój, harfę i smyczki - ten skomponowany w czasie wojny.
Fantastyczna płyta!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz