Fenomenalna muzyka! Dla mnie koncert Gershwina to ścisła czołówka najlepszych koncertów XX wieku. Jak sam o nim pisał - jest tam i charleston, i blues, a na dokładkę wszystko co najlepszego mógł G. wtedy usłyszeć. I genialne połączenie obydwu muzycznych kontynentów; melanż nowoczesny i porywający. Muzyka, która nic a nic się nie zestarzała. To sam koncert - a Rapsodia ... rzecz wiadoma - perła.
Grają - kapitalnie, Jona Nakamatsu trzeba poszukać więcej i zapamiętać na dłużej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz