Ależ płyta! FANTASTYCZNA!!!
Uwielbiam 3 LvB - niemal na równi z 4 Brahmsa czy 9 Dworzaka (i 5 Sibeliusa!). I uwielbiam takie wykonania, gdzie mogę usłyszeć coś nowego, choćby detal, na który wcześniej nie zwróciłem uwagi. Tutaj takich detali jest masa; wykonanie aż skrzy, noga chodzi w moim E-2, i z Woli, i na Wolę.
Przy 12 Contretanze WoO 14 mam wrażenie, że jestem na wiedeńskim maneżu.
Niezwykła płyta - oby był ciąg dalszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz