No w końcu! Kwiecień za pasem, trzy miesiące "Roku Rameau" za nami i nic! Cisza! Płyt do słuchania kupa! Biografia przywalona przez inne książki! Do roboty!!
Rok 1733 - Rameau ma 50 lat (!!!) - 50-letni Handel już był po "Alcinie" ...
Faktycznie - jak rzekł Campra - w tej operze jest tyle genialnej muzyki, że można by nią obdzielić dziesięć innych"!
Słuchałem tego nagrania w ciągu tych kilku dni chyba z pięć razy, za każdym odkrywając w nim coś nowego. Niewiarygodne wprost arcydzieło i nie mniej wielkie wykonanie. Jaka obsada!
Nagranie na żywo, z czerwca 1994 roku z samej Opery Królewskiej w Wersalu ... trochę słuchać, może bardziej nawet ruch na scenie niż publiczność ... ale co tam!
I kilka zdjęć z ostatnich wystawień - wszystkie właśnie teraz pokazuje Mezzo!
Ivan Alexandre - m.in. w Tuluzie (premiera) i Paryżu (Emmanuelle Haim - Concert d'Astree)
I Glyndebourne - wizja Jonathana Kenta i Paula Browna (OAE dyrygował William Christie)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz