Nieoczekiwany przerywnik (czy raczej "odciągacz od Handla) i jaka niespodzianka. Przepiękna rzecz! Zamiar był by posłuchać jeden raz ... ale nie potrafiłem przestać! Rzecz wystawiona w Hamburgu w 1720 roku, jak można wyczytać z książeczki - to drugie bożonarodzeniowe oratorium Matthesona. Dużo przepięknej muzyki - poruszający wstęp, piękne arie, podniosłe chóry. Bardzo krótkie oratorium - ledwo godzina - ta kondensacja pięknych rzeczy naprawdę robi wrażenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz