poniedziałek, 7 sierpnia 2017

"Bach for Viola" - Esther Apituley [5 sierpnia 2017]


Całkiem nieoczekiwanie - pierwsza z płyt (ułożonych na J3 w alfabetycznej kolejności) okazała się idealną kandydatką na pierwszą z tej symbolicznej '10' do tysiąca.
Niezwykle ciekawa, niezwykle piękna płyta.
Fragmenty: sonat na skrzypce 1001 i 1003, partity 1004, suit na wiolonczelę 1009, 1010, 1011 i 1012. Niezwykle intrygująco przeplecionych i ułożonych. Początek - Adagio z sonaty 1001 i koniec - Chaconne z partity 1004 - to naprawdę niezwykła klamra.
I niezwykła jest ta płyta. Zachwycająca. Długo można by pisać ... ale szkoda w sumie czasu.
Trzeba tego często i dużo słuchać! Piękne czasy - co kilka lat pojawia się kolejny muzyk, który czyta i gra Bacha po swojemu. Który dokłada malutką cegiełkę do tej, wydawałoby się dawno temu ukończonej, budowli.

Warto przeczytać, co o jej nagrywaniu napisała sama EA:
(http://www.challengerecords.com/products/14557966537288/)
Piękne i mądre słowa.
I tamże, nieco dalej, o artystce: http://www.challengerecords.com/artists/118278370460/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz